Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  Do poczytania  >  Bieżący Artykuł

WIOSENNY PRZEGLĄD HODOWLANY W JANOWIE PODLASKIM

Wiosenny przegląd…

 

Pogrom; foto: KATARZYNA KALINOWSKA / HEJ NA KOŃ

W Stadninie Koni w Janowie Podlaskim odbył się coroczny Wiosenny Przegląd Hodowlany (28.04.2014 r.). W pokazie uczestniczyło ponad trzysta koni czystej krwi arabskiej. Hodowcy przedstawili konie we wszystkich klasach hodowlanych począwszy od ogierów czołowych, poprzez matki hodowlane z najmłodszym tegorocznym przychówkiem, konie w treningu wyścigowym, a skończywszy na roczniakach i dwulatkach.

 

Foto: KATARZYNA KALINOWSKA / HEJ NA KOŃ

Na płycie oglądaliśmy najwspanialsze gwiazdy nie tylko polskiej hodowli, ale konie, które osiągają największe sukcesy na świecie, wśród nich trójkoronowanego ogiera Pogroma – w Scottale otrzymał tytuł championa ogierów starszych, a następnie tytuł Champion Supreme. Mogliśmy też podziwiać Pianissimę, championkę Europy, Świata, zwyciężczynię Pucharu Narodów oraz ubiegłoroczną PLATINUM WORLD CHAMPION MARE 2013. 

 

Foto: KATARZYNA KALINOWSKA / HEJ NA KOŃ

Pokaz prowadzili gospodarze stadniny: Prezes dr Marek Trela oraz Anna Stefaniuk. Wśród gości dostrzegliśmy dwie urocze panie będące chodzącą historią polskiej hodowli koni arabskich: Izabellę Zawadzką i Krystynę Chmiel.

 

Foto: KATARZYNA KALINOWSKA / HEJ NA KOŃ

Na zakończenie pokazu odbyła się uroczystość odsłonięcia tablicy pamiątkowej ku czci Zenona Lipowicza, ambasadora polskiej hodowli koni arabskich w USA, trenera i jeźdźca wyścigowego.

 

KK

 

    Print       Email

2 odpowiedzi na “WIOSENNY PRZEGLĄD HODOWLANY W JANOWIE PODLASKIM”

  1. Pati pisze:

    Witam,
    Piękne zdjęcia. A cóż to za pozostałe konie, niepodpisane, zwłaszcza ten ogier patrzący ślicznie zza zadu? Da się je jakoś zweryfikować? 😉

    Pozdrawiam

  2. Czesław pisze:

    Ten jasno siwy ogier to Barok od Baida po Om El Bellisimmo 2011 , na ostatnim zdjęciu widzimy ogiera Almanzor od Alantina po El Nabila B 2009 ,

Skomentuj Czesław Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nie zamieszczamy komentarzy niepodpisanych imieniem i nazwiskiem. Jeśli Autor zastrzeże swoje dane, pozostaną one wyłącznie do wiadomości redakcji.