Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  Bez kategorii  >  Bieżący Artykuł

VIVA: DAJMY GANDZI JESZCZE JEDNĄ SZANSĘ!

Gandzia miała być koniem hipoterapeutą. Kiedy jej obecny właściciel dokonywał zakupu, sprzedawca Gandzi zapewniał, że to bardzo grzeczny i zrównoważony wierzchowiec.

GANDZIA; FOTO VIVA

Gandzia miała być koniem hipoterapeutą. Kiedy jej obecny właściciel
dokonywał zakupu, sprzedawca Gandzi zapewniał, że to bardzo grzeczny i zrównoważony wierzchowiec. Klacz jest młoda – ma zaledwie 6 lat – o idealnej budowie
i wzroście do pracy z chorymi dziećmi. Miała pracować po 2-3 godziny dziennie w ośrodku hipoterapii, a resztę dnia spędzać na pastwisku.
Niestety rzeczywistość okazała się inna. Klacz jest bardzo energiczna. Łatwo ją wystraszyć. Pomimo dobrego charakteru nie nadaje się do hipoterapii. Prawdopodobnie w dniu zakupu podano jej środki uspakajające, ażeby ją wyciszyć. Temperament Gandzi uniemożliwia bezpieczną pracę z dziećmi.
Nowy właściciel miał nadzieję, że szybko ją sprzeda. Dał ogłoszenie w gazecie i na portalach internetowych. Telefony urywały się, jednakże
wszystkich potencjalnych klientów interesowała tylko waga Gandzi. Handlarze
nie odpuszczali. Dzwonili po kilka razy dziennie z nadzieją, że uda im się kupić tłuściutkiego konia. Klacz jest idealnym koniem rzeźnym ze względu na swoją wagę i dobre umięśnienie.

Jesteśmy ostatnią szansą Gandzi. Czym prędzej musi zostać wymieniona na
innego konia, ponieważ pozostałe  w ośrodku nie są w stanie tak dużo
pracować. Właściciel musi ją sprzedać – ośrodek potrzebuje pieniędzy na
zakup nowego konia do leczenia chorych dzieci. Sytuacja jest patowa. Dlatego
zwrócono się do nas z prośbą o pomoc. Jeśli nie odkupimy Gandzi, ośrodek
będzie zmuszony sprzedać ją do rzeźni.

I teraz my prosimy Was o wsparcie. Razem możemy podarować Gandzi szansę na normalne końskie życie w fundacyjnej stajni. Musimy tylko zebrać 3000 złotych.  Mamy czas do 31 marca. Dołączcie się do naszej akcji! Liczy się
każda, nawet najmniejsza pomoc!
http://ratujkonie.pl/numery-kont/
Więcej informacji można znaleźć pod numerami telefonów:
biuro 22 349 97 74
Iwona 797 649 508
Dominika 797 649 509

    Print       Email

2 odpowiedzi na “VIVA: DAJMY GANDZI JESZCZE JEDNĄ SZANSĘ!”

  1. Marta pisze:

    Przypadkowo trafilam na Wasza strone o maltretowanych koniach. Sa to stare artykuly, stare sprawy. Czy wysylacie emaile do abonamentow alarmujace o aktualnych problemach? Jesli tak, prosze o wpisanie mnie na liste.

    • redakcja pisze:

      Dzień dobry,
      redakcja przekazuje wieści z Fundacji VIVY – prosimy kontaktować się bezpośrednio z Fundacją.
      Pozdrawiamy,
      HEJ NA KOŃ

Skomentuj Marta Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nie zamieszczamy komentarzy niepodpisanych imieniem i nazwiskiem. Jeśli Autor zastrzeże swoje dane, pozostaną one wyłącznie do wiadomości redakcji.