Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  Bez kategorii  >  Bieżący Artykuł

VIVA!: URATUJMY FORTUNĘ

Fortuna ma już 18 lat i jest koniem pracującym. Swoją karierę zaczynała na Służewcu.

Fortuna; foto VIVA!

Fortuna ma już 18 lat i jest koniem pracującym. Swoją karierę zaczynała na Służewcu. Piękna i smukła startowała w wyścigach. Ale na torze sprawdzają się tylko młode i silne konie. Mają się ścigać i wygrywać. Dlatego już po kilku latach, kiedy Fortuna zaczęła osiągać coraz gorsze wyniki w gonitwach, została sprzedana do innej stajni. Tam zaczęła pracować w szkółce jeździeckiej. W tym czasie urodziła i wychowała cztery źrebięta.

Niestety lata lecą i Fortuna staje się coraz bardziej bezużyteczna. Nie może już rodzić. Nie ma też tak dobrej kondycji jak kiedyś. A w szkółce jeździeckiej nie jest łatwo – konie pracują dużo i ciężko. Dlatego najlepiej sprawdzają się młodsze i mniej energiczne konie. Dla Fortuny nie ma tam już miejsca. Już na siebie nie zarabia – niepotrzebnie zajmuje miejsce w boksie. Musi opuścić stajnię. Tę, która przez ostatnie lata była jej domem. Jak wiele innych koni może trafić do rzeźni. Właściciel zdecydował się sprzedać ją handlarzowi. Próbował znaleźć innego kupca, ale nikt nie chce wyeksploatowanego konia. Nie ochroni jej ani dobre pochodzenie, ani dostojny chód – rasowe konie szybko się „zużywają” i szybko tracą na wartości.

O Fortunie dowiedzieliśmy się od pani Agaty, która zna ją od dawna. Poprosiła nas o pomoc w ocaleniu życia tej klaczy. Obiecaliśmy zrobić, co w naszej mocy, wierząc, że jak zawsze możemy liczyć na Waszą pomoc. Fortuna zasłużyła na godną emeryturę. W naszej stajni zapewnimy jej spokojną starość i bezpieczeństwo. Dostaliśmy czas do 10 czerwca na zdobycie 2500 złotych. Razem na pewno nam się uda! Prosimy o wsparcie naszej akcji! Liczy się każda, nawet najmniejsza pomoc! Prosimy o wpłaty na konto zbiórkowe.
SYLWIA SIKORSKA
http://ratujkonie.pl/numery-kont/
Więcej informacji pod numerami telefonów:
biuro: 22 349 97 74
Iwona: 797 649 508
Dominika: 797 649 509

    Print       Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nie zamieszczamy komentarzy niepodpisanych imieniem i nazwiskiem. Jeśli Autor zastrzeże swoje dane, pozostaną one wyłącznie do wiadomości redakcji.