W ubiegły weekend (19-20.09), w Dzikowcu niedaleko Rzeszowa, w Zagrodzie Jeździeckiej „Mustang”, po ciężkich zmaganiach trecowych Mistrzynią Podkarpacia w kategorii seniorów została ALEKSANDRA DOLIŃSKA, wicemistrzyniami: WIOLETTA BIAŁEK i GABRIELA KOPEĆ. W kategorii młodych jeźdźców tytuł mistrzowski zdobyła EWA NOWAK, VICEMISTRZOWSKI: JOANNA DWOJAK i AGATA ZIAJA.
Zagroda Jeździecka Mustang już po raz drugi zorganizowała Mistrzostwa Podkarpacia TREC PTTK. W tym roku o mistrzowski tytuł i nagrodę burmistrza Kolbuszowej wystartowało siedemnaście par. Pogoda niestety nie dopisała i zawodnicy rywalizowali w ulewnym deszczu. Trasa POR (bieg na orientację) została więc przez organizatorów skrócona z 27 do 20,5 kilometra. Przebiegała głównie polami, bo mimo lejącej się z nieba wody, na terenie gminy obowiązywał nadal zakaz wejścia do lasu. Jedna z ekip pogubiła drogę – częsta TREC-owa przygoda. Wieczorem, wysuszeni już zawodnicy zasiedli do wspólnego stołu, gdzie opowieściom z biegu na orientację nie było końca, a gorąca muzyka zagrzewała do tańca.
Drugi dzień zawodów przywitał wszystkich taką samą mokrą i zimną pogodą. Podłoże na torze TREC przygotowanym do fazy PTV rozmokło, a pokrywająca go glina okazała się bardzo śliska. Decyzją sędziego głównego skrócono trasę wyłączając z niej część leśną toru, a fazę MA (próbę galopem) przeprowadzono kłusem. Bezpieczeństwo zawodników w zawodach TREC PTTK jest najważniejsze.
Właściciele Zagrody Jeździeckiej Mustang: Ewelina Nazimek Bąba i Łukasz Bąba, pomyśleli też o młodych adeptach sztuki jeździeckiej, którzy jeszcze nie mogą wystartować w profesjonalnych zawodach TREC PTTK. Zorganizowali dla nich mini TREC na torze do fazy PTV wykorzystując osiem przeszkód. Na krytej ujeżdżalni odbył się Konio-Games dla dzieci.
Szkoda, że pogoda pokrzyżowała plany imprez towarzyszących Mistrzostwom. Pokazy rycerskie, wojów, zabawy plebejskie i inne ciekawe atrakcje zostały odwołane.
ANNA KORFEL