Powiedzieli: Byrcyn leż, no to leżę; foto: AGATA DANIELEWICZ

W miniony weekend 28 lutego / 1 marca, dzięki silnej grupie wołomińskich koniarzy na czele z Dagmarą Sasin, zorganizowano pierwszy na Mazowszu kurs TREC PTTK. Uczestniczyło w nim szesnastu słuchaczy. Wszyscy zdobyli uprawnienia organizatora zawodów, dziesięciu zdało egzamin sędziowski.

Kurs prowadzony przez słynny już w Polsce trecowski duet sędziowski: ANNA KORFEL i ROBERT STÓJ stał na bardzo wysokim poziomie. W części teoretycznej omówiono m.in. historię konkursów konia turystycznego, zasady przeprowadzania zawodów i sędziowania. W części praktycznej słuchacze budowali tor do tzw. fazy MA TREC, sędziowali kilka przeszkód z fazy PTV: nieruchomość konia pod jeźdźcem i bez, przejazd przez bramkę. Bohaterem kursu był hucuł Byrcyn, o którym już kiedyś HEJ NA KOŃ wspominał w tekście „Skrzypce poszły w kąt”, a który znakomicie spisywał się w roli pokazowej nie tylko pode mną – mnie zna, ale także pod Anną Korfel.

Kurs spełnił oczekiwania. Przeszkolił kadrę, która bez trudu przeprowadzi pierwsze mazowieckie zawody TREC PTTK. Czekamy! A na razie fotograficzna relacja.

ANASTAZJA IWANOWSKA, Zdjęcia: AGATA DANIELEWICZ

Powiedzieli: Byrcyn stój, no to stoję; foto: AGATA DANIELEWICZ

ANNA KORFEL bez trzymanki; foto: AGATA DANIELEWICZ

Mierzymy; foto: AGATA DANIELEWICZ

Byrcyn i jego pani: ANASTAZJA IWANOWSKA; foto: AGATA DANIELEWICZ

Przeszkoda zwana „bramką”; dla pary: hucuł i jego pani, nie jest przeszkodą; foto: AGATA DANIELEWICZ

Silna grupa mazowieckich sędziów i organizatorów zawodów TREC PTTK; foto: ANNA KORFEL