Z Nowym Rokiem każdy sobie czegoś życzy, czegoś pragnie, wierzy, że będzie lepiej, a przynajmniej nie gorzej niż w roku mijającym. Czego życzą sobie bohaterowie naszych artykułów? – z tym pytaniem zwróciliśmy się do kilku z nich; oto, co nam powiedzieli:
EWA BAGŁAJ – pisarka: wszystkim nam koniarzom życzę, byśmy aż do następnej Wigilii nie przestawali słuchać tego, co nasze konie do nas mówią (ale nie dali się zakrzyczeć). Sportowcom pucharów, hodowcom czempionów, amatorom niegasnącej pasji w sercu. A tym, którzy o koniach piszą – chętnego do współpracy Pegaza. Do Siego Roku!
MACIEJ JAROS – lekarz weterynarii, pszczelarz, producent miodów pitnych: Życzę pieniędzy, pieniędzy i jeszcze raz pieniędzy! Jak będą pieniądze, to nic nie stanie na przeszkodzie, by sport jeździecki rozwijał się, a zawodnicy osiągali coraz lepsze wyniki. Sobie natomiast życzę, ażeby rok 2014 nie był gorszy od poprzedniego.
KAROLINA KARWOWSKA – zawodniczka paraujeżdżenia, członkini Kadry Narodowej, reprezentantka KS JAGODNE: Koniarzom życzę, aby nadchodzący Nowy Rok przyniósł jeszcze więcej pociechy z naszych czterokopytnych i wspólnych z nimi sukcesów; aby szczęście dopisywało nam na każdym kroku. Życzę też wytrwałości w realizacji własnych celów, optymizmu, wiary w ludzi, miłości do koni oraz czerpania z naszej pasji niekończącej się radości.
LEONID ŁOSZAKOW – Ukrainiec polskiego pochodzenia: trener jeździectwa, hodowca, podkuwacz-ortopeda: żeby konie były zdrowe i syte! Zawodnikom życzę sukcesów, spełnianie ich najskrytszych marzeń.
MONIKA I MARCIN OBAŁEK, koniarze-podróżnicy: sobie życzymy otwartego świata, a koniom, by wraz z nami wędrowały dalej i dalej pozostawiając odciski swoich kopyt w coraz to nowych, tajemniczych i uroczych zakątkach globu. Jeźdźcom życzymy otwartości na konie, by myśleli przede wszystkim o samopoczuciu i komforcie zwierząt, by dążenie do medali nie przysłaniało im tego, co najważniejsze.
ANDRZEJ PYREK – niegdyś zawodnik WKKW, członek Kadry Narodowej: po pierwsze, po drugie i po trzecie życzę wielu okazji do jazd. I tych w terenie, i tych na ujeżdżalni. Tylko jeżdżąc nabiera się wprawy, czyni postępy i człowiek cieszy się, że mu wychodzi. Życzę też koniom i koniarzom zdrowia, bo bez tego trudno uprawiać jeździectwo.