Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  artykul_glowny  >  Bieżący Artykuł

TRELA! TRELA! – CZYLI ŚWIĘTO KONIA ARABSKIEGO W JANOWIE PODLASKIM 2016

W Janowie Podlaskim odbył się XXXVIII Narodowy Pokaz Koni Arabskich Czystej Krwi oraz jedna z najsłynniejszych, ale chyba tylko do wczoraj, najważniejszych aukcji na świecie Pride of Poland.

foto: KATARZYNA KALINOWSKA/HEJNAKOŃ

Foto: KATARZYNA KALINOWSKA/HEJ NA KOŃ

 W Janowie Podlaskim odbył się XXXVIII Narodowy Pokaz Koni Arabskich Czystej Krwi oraz jedna z najsłynniejszych, ale chyba tylko do wczoraj, najważniejszych aukcji na świecie Pride of Poland.

foto: KATARZYNA KALINOWSKA/HEJNAKOŃ

Trybuny dla widzów w piątek i sobotę świeciły pustkami; foto: KATARZYNA KALINOWSKA/HEJ NA KOŃ

_MG_0842

A teraz konkretnie: piątek; foto: KATARZYNA KALINOWSKA/ HEJ NA KOŃ

_MG_1807

A to już sobota – na zdjęciu Euspira, vice czempionka klaczy starszych; foto: KATARZYNA KALINOWSKA/ HEJ NA KOŃ

Zacznijmy od aukcji, bo to ona właśnie wzbudziła największe emocje i kontrowersje. Po ubiegłorocznym sukcesie, który był absolutnym rekordem – 24 konie sprzedane za prawie 4 mln euro, a za samą Pepitę (Ekstern – Pepesza/Eukaliptus) zapłacono 1 mln 400 tys. euro – wszyscy z niepokojem oczekiwali tegorocznych wyników. Przedstawiciele Agencji Nieruchomości Rolnych zapowiadali, że ze sprzedaży uzyskają kwotę 2 – 2,5 mln euro.  Tymczasem…

2_MG_2757-2

Emira; foto: KATARZYNA KALINOWSKA/HEJ NA KOŃ

Tymczasem aukcja od samego początku przebiegała zaskakująco. Wystawiona z Lot 0 michałowska Emira (Laheeb – Embra/Monogramm) osiągnęła cenę 550 tys. euro. Okazało się jednak, że nie wiadomo kto jest jej nabywcą i klacz ku wielkiemu zaskoczeniu ponownie została wystawiona do sprzedaży. „Poszła” za zaledwie 225 tys. euro. Najwyższą cenę –  300 tys. euro – uzyskano za siwą Seforę (Ekstern – Sawantka/Pepton). Kupił ją hodowca z Kataru.

 Al Jazeera przed licytacją; foto: KATARZYNA KALINOWSKA / HEJ NA KOŃ

Al Jazeera przed licytacją; foto: KATARZYNA KALINOWSKA / HEJ NA KOŃ

Młodziutka AL Jazeera (Kahil Al Shaqab – Alhasa/Ganges) po dziwacznej licytacji, w ktorej potencjalny właściciel twierdził, że licytował 325 tys. euro, a aukcjoner widział 350 tys. nie znalazła nabywcy. Al Jazeera ponownie stanęła na ringu – tym razem również nie osiągnęła ceny minimalnej.

_MG_1751

„Poganiaczka arabów”; foto: KATARZYNA KALINOWSKA/HEJ NA KOŃ

Kilkanaście klaczy zeszło z ringu nie uzyskawszy ceny minimalnej. W Janowie pozostał również ogier Alert (Piaff – Andaluzja/ Sanadik El Shaklan). W sumie z trzydziestu jeden  wystawionych koni, sprzedano piętnaście za łączną sumę 1 mln 271 tys. euro.

_MG_2675

Płoty, płoty, płoty; KATARZYNA KALINOWSKA/HEJ NA KOŃ

Obsługą tegorocznego Święta Konia Arabskiego zajęły się Międzynarodowe Targi Poznańskie. Zaraz po wjeździe do Stadniny zobaczyliśmy innowację wprowadzoną przez nowego organizatora: stajnie pokazowe, padoki i połowę stadninnego terenu otoczył wysokim metalowym płotem, za który mogli wchodzić tylko wybrańcy.

Tegoroczne czempionaty miały zupełnie inny przebieg – nie zobaczyliśmy już hostess w regionalnych strojach, które pokazywały punktację na tabliczkach, a spikerka podawała wyniki w takim tempie, że wiele osób nie nadążało z zapisywaniem.

KATARZYNA KALINOWSKA/HEJ NA KOŃ

Sokrates – brązowy medalista ogierów młodszych; foto: KATARZYNA KALINOWSKA/HEJ NA KOŃ

Wyniki niektórych klas przyjęto z zaskoczeniem i niedowierzaniem, jak chociażby piąte miejsce Wieży Mocy (QR Marc – Wieża Marzeń/Ekstern), czy wybór Albano (Enzo – Alena/Emigrant) na czempiona ogierów starszych, a następnie uhonorowanie go tytułem Best in show.

Dobra zmiana sprawiła, że w sektorach VIP nie zobaczyliśmy przedstawicieli najważniejszych na świecie stadnin arabskich. Znajome twarze dostrzegliśmy natomiast w loży honorowej przeznaczonej dla przedstawicieli Polskiego Związku Hodowców Koni Arabskich. Czempionaty obserwowali Anna Stojanowska, Jerzy Białobok i Marek Trela.

KATARZYNA KALINOWSKA/HEJ NA KOŃ

MAREK TRELA (pierwszy z prawej) śledzi przebieg czempionatów; foto: KATARZYNA KALINOWSKA/HEJ NA KOŃ

Podczas dekoracji Paminy (Pogrom – Pianissima / Gazal Al Shaqab) publiczność wznosiła okrzyki: Marek! Marek!, a gdy w kategorii najlepszy hodowca zwyciężyła Stadnina Koni w Janowie Podlaskim, publiczność oraz hodowcy siedzący w loży honorowej skandowali: Trela! Trela!

_MG_1091

Trybuna VIP; foto: KATARZYNA KALINOWSKA/ HEJ NA KOŃ

Rozmawiając zarówno z hodowcami jak i zwykłymi miłośnikami koni arabskich wszyscy podkreślali, że tak smutnego święta konia arabskiego nie pamiętają. Janów stracił magię, która przyciągała ludzi z całego świata.

 

Za rok przypada 200-lecie Stadniny Koni w Janowie Podlaskim…

 

KATARZYNA KALINOWSKA/HEJ NA KOŃ

 

    Print       Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nie zamieszczamy komentarzy niepodpisanych imieniem i nazwiskiem. Jeśli Autor zastrzeże swoje dane, pozostaną one wyłącznie do wiadomości redakcji.